Co przyniesie przyszłość? Tego jeszcze nie wiemy, ale perspektywy są obiecujące. Za nami druga edycja Masters&Robots. Przez dwa dni w Warszawie wypowiadali się eksperci od sztucznej inteligencji, robotyki, transhumanizmu i transformacji cyfrowej. Technologie omawiane na panelach dyskusyjnych nie są już tylko teoretycznymi rozwiązaniami – to działające projekty. Ale czy świat jest na nie gotowy?
Fot. Masters&Robots
Odpowiedź na to pytanie w dużej mierze opiera się na sposobie komunikacji technologii. Do tej pory PR-owcy wypowiadają się najczęściej o tym, jak ważne jest zrozumiałe i odpowiedzialne komunikowanie technologii wśród społeczeństwa. Zapomnieliśmy jednak o tym, że komunikacja działa w dwie strony. Opinia odbiorców powinna zostać wzięta pod uwagę przez wszystkich, którzy nowe technologie rozwijają.
Inżynieria etyczna
Niezwykle ważnym wystąpieniem podczas konferencji Masters&Robots była prelekcja “AI and Humans: Friend or Foe”. Doktor Natasha Vita-More, znana transhumanistka i nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Plymouth rozważała, czy faktycznie należy się bać rozwoju sztucznej inteligencji. Dr Vita-More podkreśliła, że technofobia społeczeństwa stoi naprzeciw fali optymizmu branży technologicznej. W jaki więc sposób uspokoić obawy jednej strony i wzbudzić odpowiedzialność w drugiej?
Fot. Masters&Robots
Odpowiedzią może być etyka. To w końcu również dziedzina nauk. Dr Vita-More sugeruje, że inżynierowie i projektanci zajmujący się zagadnieniami sztucznej inteligencji powinni kierować się zasadami etyki. Skoro wymagamy od firm technologicznych, żeby korzystały ze swoich rozwiązań odpowiedzialnie, powinniśmy dać im szansę aby się tej odpowiedzialności nauczyć. Podstawową wartością inżynierii etycznej powinna być empatia. Jak podkreśliła dr Vita-More, jedynie empatia obu stron zapewni pełną integrację sztucznej inteligencji z człowiekiem. Bo jak możemy nauczyć roboty, jak być etycznym, skoro sami tego nie wiemy?
“Głupia” inteligencja?
Cała konferencja była poświęcona integracji człowieka i technologii. Zdaniem prelegentów, technologii nie powinniśmy się bać, tylko uczyć. To właśnie jest kwintesencją Masters&Robots – nauka. Rozwój technologiczny jest niezwykle szybki, w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat nasz świat bardzo się zmienił. Zdaniem Justina Hendrixa z NYC Media Lab, nadchodzi nowa dekada – taka, która dostrzeże prawdopodobnie bardziej radykalną zmianę, gdy technologie takie jak AI i VR osiągną pełną dojrzałość. Jednocześnie świat zmaga się z dezinformacją, fake newsami i propagandą informacyjną. Jak więc mamy się uczyć i edukować, jeśli informacje, które do nas trafiają nie są rzetelne? Nowe technologie mogą zacierać granice pomiędzy faktem a fikcją – to prawda. Jednak zbudowanie odpowiedzialnego środowiska informacyjnego jest możliwe właśnie dzięki rozwojowi technologii. Zdaniem Hendrixa, świat musi kłaść większy nacisk na rozwijanie technologii, które będą wspierać liberalną demokrację i w przyszłości pomogą rozwiązać problemy świata, takie jak nierówność i zmiany klimatu.
